Zarząd ROD im. 2 Armii Wojska Polskiego, w który zrzesza 614 działkowców jest zaniepokojony faktem, że organ nadzorczy – Prezydent m. st. Warszawy, złożył zastrzeżenia do trybu przyjęcia nowego statutu ROD oraz niektórych jego zapisów. Przecież sąd rejestrowy nie wydał jeszcze prawomocnego orzeczenia o tym że nowy statut nie obowiązuje. Dlaczego więc organ nadzorczy, zażądał uchylenia uchwał Krajowej Rady PZD? Niezmiernie bulwersuje nas takie stanowisko organu nadzoru, który nie czekając na prawomocne orzeczenie sądu sam rozstrzyga spór i próbuje wymuszać na Polskim Związku Działkowców działania za pomocą drogi administracyjnej. Takie niewybredne działania Prezydenta Warszawy - stawianie się ponad sądami i lekceważenie prawa - budzi w działkowcach duże oburzenie.

Obserwując działanie Prezydent Warszawy wobec warszawskich ogrodów zagrożonych masowymi likwidacjami w związku z „dekretem Bieruta” trudno spodziewać się po tym organie, że życzliwym okiem patrzy na działkowców. A może spodziewano się, że my, działkowcy nie wybierzemy PZD za swoją organizację i problem sam się rozwiąże, bo nie będzie miał  kto bronić naszych praw? Gdy okazało się, że działkowcy mają zaufanie do swojej organizacji, podjęto atak na statut PZD.

W imieniu działkowców naszego Ogrodu zwracamy się do Pani Prezydent z apelem o zaprzestanie takich działań, bo ich nie akceptujemy. Wierzymy, że nie wystąpi eskalacja działań organu nadzorczego, efektem której może być sparaliżowanie funkcjonowania stowarzyszenia ogrodowego zrzeszającego ponad milion członków. Oczekujemy tego od Pani Prezydent m.st. Warszawy nie tylko jako od organu nadzoru nad stowarzyszeniem ogrodowym PZD, ale także od Wiceprzewodniczącej Platformy Obywatelskiej - partii która deklarowała swoją życzliwość dla polskich działkowców, a nawet chciała ich uwłaszczać...

Sekretarz ROD im. 2 Armii WP
Andrzej Smoła

Wiceprezes ROD im. 2 Armii WP
Andrzej Górczyński