Poznańscy działkowcy wybierają PZD

Najlepszą odpowiedzią dla krytyków ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, w tym Pani Rzecznik Praw Obywatelskich, jest postawa działkowców, którzy na zebraniach zwołanych w trybie  art. 69 ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych decydują, któremu stowarzyszeniu ogrodowemu chcą powierzyć prowadzenie ogrodu.

Na kolejnych odbytych w ciągu ostatnich dwóch tygodni 10 zebraniach żaden z rodzinnych ogrodów działkowych nie zechciał wyodrębnić się z ogólnopolskiego stowarzyszenia ogrodowego Polski Związek Działkowców. Prawomocną uchwałę o pozostaniu w PZD podjęły rodzinne ogrody działkowe: Leśna Polana, Darzynka, Relax 27 - wszystkie w Poznaniu, Modena, Rozwój i Drzewiarz z Rawicza, Jagódka w Lesznie oraz Na Glince w Kostrzynie Wlkp. Uchwały zapadały przy wymaganej frekwencji prawie jednomyślnie. Tylko w dwóch ogrodach nie udało sie zgromadzić działkowców w ilości umożliwiającej podjęcie uchwał w pierwszym ani w drugim terminie. Ale i w tych ogrodach tj. w ROD im. Żwirki i Wigury II w Poznaniu oraz w ROD im. Króla Stanisława Leszczyńskiego w Lesznie nie pojawiły się tendencje opuszczenia szeregów PZD.

Na przekór więc krytykom ustawy działkowcy podejmują świadomą i przemyślaną decyzję o związaniu swojej dalszej drogi z Polskim Związkiem Działkowców. Świadczy to, że działkowcy ufają swojej organizacji i nie zamierzają opuszczać jej szeregów. Dobrze też wiedzą, że w swoim Związku mają sprawdzonego obrońcę i gwaranta dalszego rozwoju swojego ogrodu. Podejmowane decyzje wyraźnie też wskazują, że ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych w uchwalonym kształcie pozwoliła zachować spokój w ogrodach i nie doprowadziła do destabilizacji całego systemu zarządzania ogrodami.

 

dr Zdzisław Śliwa

Prezes OZ PZD