Problemy śmieci w ogrodach poznańskich

Z wielu ogrodów działkowych miasta Poznania i powiatu poznańskiego napływają informacje o nie odbieraniu przez firmy wywozowe odpadów komunalnych i zielonych, które zalegają w ogrodach i psują ich estetykę. Na terenie miasta Poznania i gmin sąsiednich (Buk, Czerwonak, Kleszczewo, Kostrzyn, Murowana Goślina, Oborniki, Pobiedziska i Swarzędz), za wywóz odpadów odpowiada Związek Międzygminny Gospodarki Odpadami Aglomeracji Poznańskiej (ZM GOAP), zajmujący się kompleksowym systemem gospodarowania odpadami komunalnymi.

W dniu 8 kwietnia 2015 odbyło się spotkanie zarządu Związku Międzygminnego Gospodarki Odpadami Aglomeracji Poznańskiej z prezesami poznańskich ogrodów. Nowy dyrektor, Bartosz Wieliński, chciał poznać opinie i uwagi dotyczące wywozu śmieci z terenów zieleni. Poprosił zebranych, aby każdy po kolei przedstawił problem dotyczący jego ogrodu. Bardzo szybko doszedł do wniosku, że większość ogrodów boryka się z takimi samymi problemami.

Działkowcy przede wszystkim chcą przywrócenia dawnego systemu wywożenia odpadów. Stosowane na chwilę obecną deklaracje dotyczące ilości produkowanych śmieci w poszczególnych miesiącach nie mają sensu, gdyż nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Wcześniejsze rozwiązanie – tzw. „wywóz na telefon” był bardzo praktyczny, ponieważ w momencie zapełnienia pojemników, prezesi dzwonili do firmy z prośbą o ich opróżnienie, co zwykle następowało następnego dnia. W chwili obecnej, kontenery mają ustalony harmonogram odbioru i przyjeżdżają w z góry ustalone dni. Ogród Działkowy płaci za usługę bez względu na stopień zapełnienia pojemnika – pełny, półpełny czy pusty.

Kolejnym problemem, na który prezesi zwrócili uwagę to wywóz odpadów zielonych. Zgodnie z „Regulaminem utrzymania czystości i porządku w zakresie gospodarowania odpadami komunalnymi na obszarze gmin wchodzących w skład ZM GOAP”, przysługuje działkowcom bezpłatny wywóz odpadów zielonych z nieruchomości o powierzchni terenów zielonych do 1000m2. Jednakże większość ogrodów została zmuszona do podpisania dodatkowej umowy z firmami odpowiedzialnymi za ich wywóz, za które muszą ponosić dodatkowe opłaty.

Najgorszy problem dotyczący wywozu śmieci polega na braku przepływu informacji pomiędzy GOAP-em a poszczególnymi wykonawcami – firmami wywozowymi. Zdarza się, że korekty deklaracji (zawierające zmiany związane z wielkością lub ilością pojemników) wysyłane do GOAP-u, z kilkutygodniowym opóźnieniem lub wcale nie trafiają do firm świadczących usługi. Część prezesów osobiście dowozi do swoich odbiorców pisma, aby mieć pewność, że zostaną w odpowiednim czasie rozpatrzone.

Po wysłuchaniu wypowiedzi wszystkich przybyłych na spotkanie, dyrektor GOAP-u przedstawił obecną sytuację jaka panuje w zarządzie i w czym jest w stanie natychmiast pomóc. Zobowiązał się do dokładnego rozpatrzenia naszych próśb, uwag i wniosków i, po znalezieniu rozwiązania, poinformować ogrody o podjętych decyzjach.

Już następnego dnia pierwsze zarządy ogrodów zgłaszały natychmiastową interwencję GOAP-u.

Jednocześnie ustalono termin kolejnego spotkania z przedstawicielami działkowców na 14 kwietnia w celu kontynuowania rozmów i wypracowania optymalnej formy wywozu odpadów komunalnych z terenów ROD. Mamy nadzieję, że rozmowy przyniosą pożądany i oczekiwany efekt.

 

AS