Działkowcy z Poznania ,,spotkali się'' z posłami PO – Jackiem Tomczakiem i Waldym Dzikowskim

Na wstępie relacji należy wyjaśnić zasadność umieszczenia wyrażenia „spotkali się” w cudzysłowie. Wynika to z faktu, że spotkanie z posłami, jakie odbyło się 18 listopada 2014 r., trwało niespełna 10 minut z posłem Jackiem Tomczakiem, który nie ukrywał, że czas go nagli i może minutę z posłem Waldym Dzikowskim, który nawet nie zdążył zdjąć odzienia wierzchniego.

Jako obywatele, mający prawo przedstawić swoje sprawy posłom wybranym przez obywateli właśnie, poczuliśmy się potraktowani nieelegancko, tym bardziej, że wizyta działkowców w biurze poselskim umówiona była z dwutygodniowym wyprzedzeniem, a samo spotkanie na wniosek posła Waldy Dzikowskiego i tak zostało przełożone z 17 listopada na następny dzień.

Czas spotkania nie pozwolił na przekazanie, szczególnie posłowi Waldy Dzikowskiemu, spraw z jakim zgłosili się działkowcy. Poseł Waldy Dzikowski poprosił bowiem o przekazanie wszystkich informacji posłowi Jackowi Tomczakowi, który poinformuje go następnie o omawianych sprawach.   

Działkowcy poznańscy, reprezentowani przez Irenę Rogowską – prezes zarządu ROD „Sypniewo, Henryka Cieślika i Zenona Brzozowskiego – członków Prezydium OZ PZD w Poznaniu przedstawili posłowi Jackowi Tomczakowi dwie zasadnicze kwestie, z którymi zjawili się w biurze poselskim: projekt obywatelski w sprawie zmiany prawa budowlanego dotyczącego altan w ROD złożony w Sejmie oraz wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie wypełnienia przez ustawę o rod z 13 grudnia 2013 r. wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Przedstawione przez działkowców sprawy wydawały się dla posła Jacka Tomczaka nowymi. Poseł zobowiązał się do wystąpienia do Marszałka Sejmu o przyspieszenie prac nad projektem obywatelskim.

 

Zenon Brzozowski