5 grudnia 2020 r. Zarząd ROD „Orkan” w Jaryszkach pełnił dyżur w świetlicy ogrodowej. Widząc że do sytemu ekologicznego (do lasku) na terenie ROD zmierza z workiem na plecach działkowiec, wyszedłem zapytać, co ma w worku. Odpowiedział liście. Do tego jest kompostownik – padła moja odpowiedź. Działkowiec stwierdził, że kompostu nie potrzebuje, bo na działce nic nie uprawia. Pielęgnuje tyko trawnik.

Po tej rozmowie  z działkowcem zrodził się w głowie pomysł, by w narożniku mojej działki zamontować duży worek. Kto jeszcze nie zgrabił na swojej działce liści i nie wie co z nimi zrobić, może je do niego wrzucać. Uwaga! Nie wrzucamy liści orzecha, trawy. igliwia, chwastów.

To najcenniejszy kompost liściowy. Nie ma w nim np: nasion chwastów. Zachęcam do montowania takich worków przy alejkach na kilku działkach. Dysponuję paroma takimi workami. Nie nośmy liści do kontenera, czy do lasku.

Mam nadzieję że eksperyment się powiedzie.

                                                           Instruktor Okręgowy
                                                  Społecznej Służby Instruktorskiej
                                                              Józef Gęzikiewicz