Zarządzanie ogrodami w czasie pandemii

Pandemia koronawirusa nie ustępuje. Codzienne komunikaty rządowe informują o liczbie zakażonych wirusem i niestety także o kolejnych zgonach. Trwająca już rok pandemia wywołała daleko idące skutki zdrowotne, gospodarcze i społeczne w Polsce i na świecie. Ogrodnictwo działkowe dobrze przysłużyło się społeczeństwu gwarantując ludziom korzystającym z działek możliwość pobytu i odpoczynku na działkach oraz realizację swoich planów i pasji ogrodniczych.

Wszystko to jednak mogło odbywać się  przy zachowaniu obostrzeń sanitarnych, w tym zwłaszcza przestrzegania obowiązku ograniczania bezpośrednich kontaktów i limitu osób mogących spotykać się w pomieszczeniach. Przestrzeganie tych zasad przez działkowców było i nadal jest koniecznością, by zapewnić ochronę zdrowia i życia ludzi, w większości
z grupy senioralnej, a więc z grupy szczególnie wysokiego ryzyka ciężkim przebiegiem zakażenia. Nadzieją są rozpoczęte szczepienia, ale ich efektów należy oczekiwać dopiero po okresie, gdy ich liczba spowoduje uzyskanie odporności zbiorowej. 

Obowiązujące ograniczenia kontaktów międzyludzkich wywołały szereg problemów związanych z zarządzaniem ogrodami. Zarządy rodzinnych ogrodów działkowych oraz organy zarządzające jednostki terenowej, w większości liczące więcej niż 5 osób, napotkały trudności by efektywnie prowadzić swoją statutową działalność polegająca na odbywaniu systematycznych posiedzeń na których podejmowane są decyzje dotyczące bieżącej działalności  ogrodu. Nie można zapraszać na posiedzenia działkowców, nie można nadal organizować zebrań, spotkań i szkoleń, które były prowadzone, gdy nie było pandemii. Zarządy ROD, a zwłaszcza zarządy okręgowe,  radziły sobie wprowadzając ostre reżimy sanitarne podczas spotkań, wprowadzając możliwość odbywania swoich posiedzeń w trybie zdalnym lub hybrydowym z wykorzystaniem dostępnych komunikatorów społecznych. Udało się w ten sposób w miarę sprawnie zarządzać ogrodami w 2020r.

Głównym problemem minionego i obecnego roku w systemie zarządzania ogrodami były trudności  z odbyciem walnych zebrań działkowców, które pełnią funkcje najwyższego organu Związku w ROD   i które są upoważnione do podejmowania najważniejszych decyzji i planów dotyczących funkcjonowania ogrodu. Krajowa Rada PZD  w 2020r. podjęła szereg decyzji, by ułatwić ogrodom funkcjonowanie w czasie pandemii. Ustalono między innymi, że ogrody w 2020r. nie musiały zwoływać walnych zebrań, jeżeli stan finansów ogrodu gwarantował jego funkcjonowanie przy wpływach z opłat ogrodowych na poziomie uchwalonym przez walne zebrania w 2019r. Ogrody, które zdecydowały się nie odbywać w 2020r. walnych zebrań nie mogły podwyższać opłat ogrodowych za wyjątkiem wzrostu opłat za media, co wynikało z kosztów ich dostawy. Nie mogły też pobierać nowych opłat na prowadzenie inwestycji, co z kolei ograniczyło ich prowadzenie do takich przypadków, w których ogród z wcześniej  zgromadzonych środków mógł wykonać zadanie. Takie rozwiązanie nie było wystarczające dla części ogrodów, które chciały prowadzić nowe zadania inwestycyjne i pozyskały na ten cel środki zewnętrzne z dotacji gminnych i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, gdzie wymagane było posiadanie wkładu własnego. Z tego  też powodu część ogrodów w okresie letnim zwołało i przeprowadziło walne zebrania działkowców, najczęściej na terenie otwartym, gdzie można było zachować bezpieczny dystans między uczestnikami.

Brak walnych zebrań w 2021r. dla zarządzania ogrodami niezbędnego do utrzymania ich w dobrej kondycji wydaje się rozwiązaniem nie do przyjęcia. Rosnące koszty funkcjonowania ogrodów  zmuszać będą do odbycia zebrań i podjęcia uchwał należących do wyłącznej kompetencji tego organu. Dzisiaj trudno przewidzieć, jak będzie wyglądać sytuacja epidemiczna latem, ale można przypuszczać, że warunki pogodowe,  a także efekty prowadzonych szczepień umożliwią zwołanie zebrań działkowców.  Kierując się powyższą przesłanką Krajowa Rada PZD upoważniła okręgowe zarządy do przesunięcia terminu zakończenia zebrań do 31 sierpnia br., z możliwością dalszego przedłużenia terminu. Taką decyzję podjął Okręgowy Zarząd w Poznaniu i pozostałe okręgowe zarządy z terenu Wielkopolski. Tradycją lat minionych było, ze walne zebrania odbywały się już
w marcu. W tym roku musi być inaczej. Musimy poczekać na poprawę pogody, zluzowanie obostrzeń i efekty szczepień. Krajowy Zarząd PZD opracował już wytyczne dla zarządów ROD do  przeprowadzenia walnych zebrań i to w dwóch wariantach: dla ogrodów które nie odbyły walnych zebrań w 2020r.  i dla ogrodów w których zebrania miały miejsce. W najbliższym czasie wytyczne i druki zaproszeń docierać będą do ogrodów i okręgów. Odbędą się też zdalne narady aktywu Związku przygotowujące  do przeprowadzenia tej ważnej i odpowiedzialnej akcji.

Czekające nas walne zebrania będą podejmować decyzje służące dalszemu rozwojowi ogrodów działkowych. Zaplanowane zostaną nowe inwestycje ogrodowe, przy wsparciu z dotacji zewnętrznych, co ograniczy wydatki działkowców. Do działkowców wielkopolskich płyną dobre informacje od Urzędu Marszałkowskiego, który podobnie jak w 2020r. zamierza wesprzeć inwestycje ogrodowe kwotą 2 mln zł. Także miasta i gminy, pomimo trudnego dla nich czasu i koniecznych ograniczeń nie zaprzestają udzielać wsparcia dla ogrodów położonych na ich terenie. Taka polityka samorządów jest efektem doceniania roli ogrodnictwa działkowego i świadomości, że spełniają one bardzo ważną funkcję społeczną. Społeczność działkowa wdzięczna za to wsparcie musi jednak pamiętać, że otrzymane dotacje pochodzą z podatków obywateli i rodzi to obowiązek dzielenia się posiadanym dobrem, jakim są ogrody z lokalną społecznością. Dbajmy więc o nasze ogrody, chrońmy środowisko, przestrzegajmy obowiązującego prawa, otwierajmy się na potrzeby mieszkańców, udzielajmy wsparcia organizacjom społecznym, zapraszajmy do ogrodów  chcących z nich korzystać. Oczywiście te działania na dzisiaj muszą być prowadzone ze szczególną ostrożnością, ale już wkrótce, gdy znikną pandemiczne ograniczenia,  będą możliwe w szerszym zakresie.

 

 

dr Zdzisław Śliwa
prezes Okręgu w Poznaniu

 

Artykuł zamieszczony w miesięczniku „Wieści Światowe”