Zmagania o wodę w ROD Orkan w Jaryszkach

Ogród bez wody nie ma racji bytu. To hasło stało się mottem do wzmożonego  społecznego działania dla powstałego w 1983r.ogrodu, jego Zarządu i kilkunastu działkowiczów. Wiercenie abisynek skończyło się połowicznym sukcesem, gdyż w dużej części ogrodu wody nie było. W pierwszym okresie wodę pozyskiwano z pobliskiego PGRu, wożąc w 2m³ kufie wózkiem akumulatorowym. Następnym działaniem było wykonanie społecznymi siłami, sprzętem wypożyczonym z PFMŻ, przecisku na rurę pod trasą katowicką (dziś drogą S11). Natomiast siec wodociągową na ogrodzie wykonała firma ELTOR. Ponieważ  posiadaczami działek zostali wyłącznie pracownicy fabryki , więc łatwiej było pozyskać przychylność i wydatną pomoc dyrekcji w budowie infrastruktury ogrodu. Tak więc w drugim roku powstania ogrodu woda z pobliskiego PGRu popłynęła na nasze ogródki. Był to pierwszy etap nawodnienia.

Dość  szybko okazało się że wody na ogrodzie brakuje, szczególnie w dni upalne i w okresie suszy. Urządzenia zainstalowane w PGR były niewydolne by zabezpieczyć w wodę gospodarstwo rolne i nasz ogród. W związku z powyższym na walnym zebraniu zarząd ogrodu zaproponował zebranym wybudowanie na naszym ogrodzie zbiornika retencyjnego    (100m³ ) i hydroforni. Pomysł polegał na tym, iż zbiornik retencyjny samoczynnie był by napełniany wodą z hydroforni  PGRu, a następnie ze zbiornika, ale już po naszej stronie tłoczona pompami do sieci wodociągowej.

Z dużymi oporami  zarządowi ogrodu udało się przekonać zebranych i  przeforsować ideę, mimo iż stuprocentowej gwarancji to rozwiązanie nie dawało. Jak się później okazało upór i konsekwencja zarządu ogrodu się opłacała, choć pomrukujących przeciwników tej inwestycji było wielu. Zaproponowany układ podawania wody do sieci wodociągowej ogrodu zamontował i uruchomił Hydro-System z Grudziądza. Zamontowane urządzenia działają bezbłędnie do dzisiaj.

Zapewnienie wody na ogrodzie to rzecz ważna, ale również nie bez znaczenia jest jej racjonalne zużywanie. W związku czym na wiosnę 1994 roku podjęto akcję zakładania wodomierzy na działkach i rozliczania się według rocznego stanu zużycia.

 

Docelowe nawodnienie ogrodu.

 

Po przemianach ustrojowych w Polsce w latach dziewięćdziesiątych zmienił się właściciel gospodarstwa rolnego. Nowy właściciel gospodarstwa wpadł na pomysł zarabiania na wodzie. Dyktował nie tylko cenę wody, ale jej dystrybucję według swoich potrzeb i swojego uznania.  Ta trwająca kilka lat współpraca z nowym właścicielem stała się udręką dla zarządu ogrodu. Dochodziło do takiej sytuacji, iż nigdy nie było wiadomo, czy woda w danym dniu będzie i o jakim ciśnieniu. Ponadto ciągle istniała obawa, że awarii ulegnie rura poprowadzona sprzed dwudziestu  laty pod trasą katowicką i ogród zostanie pozbawiony wody. Powstała by paradoksalna sytuacja. Mając sie w dostawie wody dla ogrodu, zarząd zwrócił się do walnego zebrania o zaakceptowanie  inicjatywy wywiercenia studni głębinowej na naszym terenie. Po uzyskaniu pozwolenia wodno-prawnego dokonano w październiku 2003r. odwiertu na naszym ogrodzie i zainstalowano pompę głębinową. Rozbudowano hydrofornię o urządzenia filtrujące i napowietrzające wodę. Następnie w  hydroforni stworzono dwa systemy  poboru wody-lato/zima. Inwestycję nawodnienia ogrodu zakończono.

 

 

Jak działa nasza hydrofornia.

Pompa głębinowa podaje wodę do mieszacza wodno-powietrznego, gdzie dokładne zostaje wymieszana ze sprężonym powietrzem, powodując utlenianie rozpuszczonych w niej jonów żelaza i manganu. Dalej przepływając przez filtry zostają usunięte z niej związki żelaza, manganu i inne związki występujące w surowej wodzie. Na podstawie wyników badań laboratoryjnych wody dobrane jest złoże filtracyjne. Stąd rozbudowana instalacja hydrauliczna i konieczność okresowego zgodnie z instrukcją płukanie filtrów.

Następnie wodą tą  napełniany jest 100m³ zbiornik retencyjny.  Ze zbiornika retencyjnego woda napływa grawitacyjnie do dwupompowego zestawu hydroforowego i pompowana jest na ogród, przepływając wcześniej przez urządzenie dezynfekcji wody metodą promieni UV. Naświetlanie przepływającej wody światłem ultrafioletowym uważa się  w świecie za najbardziej skuteczną, za najszybszą i najbardziej bezpieczną metodę. W zależności od wielkości poboru wody pracuje jedna lub dwie pompy. Woda w sieci ogrodowej jest przez cały rok, a zbiornik retencyjny na okres zimy jest wyłączany z eksploatacji, natomiast układ zaworów  pozwala wtedy podawanie wody na ogród bezpośrednio pompą głębinową.Zarząd ogrodu powierzył Panu Andrzejowi Ratajczakowi płukanie filtrów, konserwacje i nadzór nad hydrofornią.

Przez ostatnie kilkanaście już lat na tak  funkcjonującej hydroforni zdobywano doświadczenie, by je wykorzystać do dalszego jej udoskonalenia i dążenia do niezawodnego działania.

I tak w międzyczasie we własnym zakresie dokonano pomiaru w dwóch okresach czasowych ( ze zbiornikiem retencyjnym i jego wyłączeniem z eksploatacji) częstotliwości załączania się pompy głębinowej i jej czasu pracy.Wyniki te posłużyły do zainstalowania kilka dodatkowych małych zbiorników hydroforowych (nie podlegających okresowemu badaniu przez Urząd Dozoru Technicznego), by w ten sposób chronić pompę głębinową przed awarią.W 2016 roku dobudowano trzeci zbiornik filtrujący. Pozwala to w znacznym stopniu ograniczyć częstotliwość płukania tychże filtrów. Latem przy dużym poborze wody przez ogród, konserwator dokonywał nawet dwukrotnego płukania dziennie.

Ponieważ w procesie płukania filtrów pompa głębinowa tłoczy wodę w kierunku odwrotnym, zachodzi więc obawa że może dojść z różnych powodów do zjawiska wypłukiwania drogiej masy katalitycznej. Zjawisko to występuje przy wzroście ciśnienia pompy głębinowej  w trakcie płukania. Aby zapobiec temu zastosowano zabezpieczenie elektryczne wyłączające pompę głębinową. Zachodzi wtedy konieczność zdiagnozowania przyczyny jej wyłączenia.

Na wiosnę 2017roku wymieniono zużyty nieco za mały areator na większy. Poprawi to w większym stopniu napowietrzyć wodę, co zatem utlenić bardziej jony żelaza i manganu.Zainstalowano moduł telemetryczny i wymieniono wodomierz z możliwością przekazywania impulsów elektrycznych.Po tej modernizacji hydroforowni należy jednorazowo wykonać cykl analizy wody w celu ustalenia kolejnego płukania filtrów.Cykl płukania filtrów wyznacza wodomierz, wysyłając impuls elektryczny wydobytej wody w m³ do modułu telemetrycznego. Z zaprogramowanego modułu na kartę sim  wysłane zostają  esemesy do wyznaczonych komórek. W ten sposób uzyskujemy wiadomość że należy przystąpić do płukania filtrów. Kartę sim zarejestrowano u operatora komórkowego Polsat Plus na rok, a koszt jednego esemesa 19 gr.

Zamontowane w stacji hydroforowej urządzenia pozwalają nam, na korzystanie z wysokiej jakości wody w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym – Orkan w Jaryszkach Gmina  Kórnik.Najbardziej na tej wodzie smakują ukiszone ogórki, przy towarzyskim stole.

Jeżeli zajdzie potrzeba w temacie wody  w innym ogrodzie zrzeszonym w naszym okręgu ROD, to służymy zdobytym doświadczeniem.

 

                                                                                V-ce Prezes Zarządu ROD-Orkan

                                                                                    Józef Gęzikiewicz.